Przez ostatni miesiące nie pisałem, ale nie, żebym nie robił, mimo, że od początku maja nie było weekendu bez nadgodzin...
Przez ostatni miesiąc udało się położyć podłogę i założyć drzwi w jednym pokoju (oraz zagracić go):
A w ten weekend położyłem podłogę w drugim i szykuję się do montażu drzwi:
Udało się również zrobić tymczasowe wyjście do ogródka:




