Telewizor wylądował w salonie. Podłoga już jest, zostało jeszcze trochę prac wykończeniowych, ale najważniejsze skończone.
A na osłodę, przykład tego, co można zobaczyć rano za oknem.
Stadko liczyło ok. 10 sztuk, ale zanim skończyłem myć zęby, na widoku zostały dwie i do tego dosyć daleko.